czwartek, 4 kwietnia 2013

Pstrąże. Opuszczone miasto.

Znane również jako polskie miasto duchów. Niewiele osób wie o istnieniu tego miejsca.
Choć historia miejscowości sięga siedmiu stuleci, najbardziej znana jest ta najnowsza: XX wieku.

Pstransse (nazwa niemiecka), po wkroczeniu wojsk radzieckich wraz końcem II wojny światowej przemianowane na Strachów. Do momentu wyjazdu Rosjan, miejsce tajne i niedostępne dla Polaków podobnie jak Świętoszów i wiele innych miejscowości w tamtych czasach.
Po 1994 roku miasto przekazane polskiej administracji, od tego czasu pozostało niezagospodarowane.
Z czasem rozszabrowane, zarosło drzewami i zdziczało.

Planów było kilka: miasto miało zostać zamieszkałe i odnowione, jednak nikomu się to nie opłacało.
Były też plany urządzenia tam składowiska odpadów. Na chwilę obecną jest to miejsce ćwiczeń dla wojska, policji, straży pożarnej i innych podobnych organizacji.
Na co dzień nic się tam nie dzieje, a miejsce nie jest objęte zadnym stałym nadzorem. Niektórzy mówią, że jest chronione przez wojsko, ale podczas dwóch wizyt nie widziałem tam nikogo poza amatorami mocnych wrażeń poszukujących "klimatycznych" miejsc.

Poniżej kilka zdjęć zrobionych telefonem.
W internecie można znaleźć dużo ciekawszych zdjęć tego miejsca.

mapa
wikipedia
forgotten.pl
opuszczone.net



















10 komentarzy:

  1. dziwie sie, ze nikt tam nie mieszka, chocby na dziko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możliwe że ktoś pomieszkuje, ale nie widziałem ani takich mieszkańców ani śladów ich obecności

      Usuń
  2. Podglądam tego boga od czasu do czasu i powiem, że zdjęcia i opisy są bardzo klimatyczne. Takie jakie lubię.

    Pozwoliłem sobie Ciebie 'zaobserwować' na dłużej. :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie Kris, i za poświęcony na zaglądanie tu czas :)

      Usuń
  3. dlaczego zdjęcia robiłes telefonem ? nie wolno tam fotografowac ?
    miejsce wygląda ciekawie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem robię zdjęcia telefonem, aparat jak każdy inny. w tym przypadku nie miałem ze soba innego. miejsce ciekawe, dużo ciekawsze niż wynika to z moich zdjęć. przejedź się tam na grzyby (jest dużo kurek) i zobacz sama :)

      Usuń
    2. może latem troche sie rozruszamy w wędrówkach.... dzieki :)

      Usuń
  4. Jeżdżę tam z kumplem co jakiś czas ;) fajne miejsce :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem rozpatrzony tym co sie teraz dzieje w mojej bylej POLSCE

    OdpowiedzUsuń
  6. czy to jest teraz prywatne cz panstwowe ? kto za to pujdzie siedziec? Ja bym znalazl winnego szybko !
    ps. smutno mi ale nie wracam, bo niema do czego....

    OdpowiedzUsuń